Jedną z pierwszych decyzji Jacka Kurskiego po przejęciu władzy w Telewizji Publicznej było znaczne ograniczenie ilości programów kabaretowych. Oficjalnie z powodu ich niskiego poziomu i nierealizowania "misji", mniej oficjalnie zaś w związku z faktem, że głównym obiektem żartów byli politycy Prawa i Sprawiedliwości. Zobacz: Jacek Kurski: "Programy kabaretowe to symbol upadku telewizji publicznej"
Teraz Jacek Kurski postanowił zapełnić i tę lukę. Wczoraj na antenie TVP3 zadebiutował program pt. Studio Yayo. Jego prowadzący, Paweł Dłużewski i Ryszard Makowski przedstawieni zostali jako "znani satyrycy" i w dość nieudolny sposób próbowali parodiować Szkło kontaktowe (z "podstawionymi" telewidzami dzwoniącymi do studia), Maxa Kolonko oraz Adama Michnika. Nie obyło się też bez rasistowskiego "żartu" o prezydencie Stanów Zjedonocznych. ("Tarcza służyła przodkom Baracka Obamy do obrony przed gradem zatrutych strzał").
Na koniec zaśpiewali piosenkę o KOD i Targowicy. Nagranie robi już "karierę" w sieci. Można je obejrzeć na stronie TVP:
Kolejny odcinek Studio Yayo już za tydzień.